Stało się to, czego niektórzy obawiali się od dłuższego czasu. Pierwsze tytuły zostają opóźnione z uwagi na szalejącą pandemię koronawirusa (COVID-19). Sony poinformowało kilkanaście godzin temu, że premiery dwóch nadchodzących gier – The Last of Us Part II i Marvel’s Iron Man VR – zostają przesunięte w czasie na nieokreślony bliżej termin. Z uwagi na pandemię, Sony poinformowało, że nie jest w stanie zapewnić odpowiednich procesów logistycznych i zadbać, by tytuły były dostępne na całym świecie bez większego problemu.
Oba tytuły zapowiedziane były na maj (Iron Man VR na 15 maja, TLoU 2 na 29 maja), więc możemy spodziewać się kolejnych przesunięć w premierach. Ostatnio ta sama sytuacja spotkała, chociażby Wasteland 3, które przesunięto na koniec sierpnia. Dla The Last of Us Part 2 to już druga obsuwa. Gra pierwotnie miała pojawić się w lutym, ale Naughty Dog potrzebowało więcej czasu, by tytuł oszlifować. Ustalono więc majową premierę, której jak widzicie i tym razem nie uda się dotrzymać. Tyle dobrze, że gra jest praktycznie skończona, o czym poinformowało samo studio w komunikacie.
A message from us about the delay of The Last of Us Part II: pic.twitter.com/aGsSRfmJ8a
— Naughty Dog (@Naughty_Dog) April 2, 2020
Sony dodało, że aktualnie nie ma nic więcej do powiedzenia na ten temat, gdyż cała sprawa z pandemią jest na tyle dynamiczna, że nie da się ferować długoterminowych wyroków i planów. Niejako na osłodę udostępniono nam porcję nowych zrzutów z The Last of Us Part 2.
