Po pierwszej fali crossplayowych aktualizacji, deweloperzy i wydawcy nieco przystopowali z chwaleniem się, że w ich grach można grać przez sieć z posiadaczami pozostałych konsol i PC-tów. Lista gier wspierających crossplay nie jest zbyt duża, ale w ciągu ostatnich dni poszerzyła się o kolejne dwa duże tytuły. Mowa tutaj o No Man’s Sky oraz Need for Speed Heat. Zwłaszcza w tym drugim przypadku możemy mówić o sporej niespodziance.
Kilka dni temu Electronic Arts poinformowało swoją społeczność, że Need for Speed Heat otrzyma ostatnią aktualizację, która doda do ich gry opcję wspólnej zabawy między posiadaczami PC, PS4 i Xboksów One. Dodanie tej opcji (wraz z innymi poprawkami do gry) to podbudówka pod kolejną odsłonę serii, nad którą pracować będzie Criterion Games. Reakcje fanów na tę informację były mieszane. Niektórzy cieszą się z doboru dewelopera, inni kręcą nosem na wyjątkowo krótki cykl wsparcia NFS Heat. Na pocieszenie – tytuł pojawi się w usługach EA Access i Origin Access Basic Vault już 16 czerwca.
Drugim tytułem ze wsparciem crossplayu na wszystkich platformach jest No Man’s Sky, które wczoraj trafiło do Xboksowego Game Passa. Łatka dodająca opcję wspólnej gry ma pojawić się na wszystkich platformach już dzisiaj. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, posiadacze gry na PS4, PC (Steam i Windows Store) oraz Xboksie One będą mogli przemierzać razem galaktykę i odkrywać kolejne planety.
Sama aktualizacja poprawia także sporo błędów, włącza ponownie czat głosowy na PS4 oraz usprawnia implementację wirtualnej rozdzielczości, przy czym warte uwagi jest przede wszystkim usprawnione śledzenie ruchów rąk.
